Zupa pomidorowa

Sklep

Dekalog młodej mamy, czyli 10 porad jak zrzucić zbędne kilogramy

Babcia Zosia

18 września 2019

Świeżo upieczone mamy często marzą o szybkim powrocie do dawnej figury. Poszukują więc diet, które nie tylko pomogą im lepiej poczuć się we własnym ciele, ale nie będą przy tym pracochłonne. Przygotowaliśmy dla Was spis dziesięciu rad, które warto wcielić w życie. Pamiętajmy, że nasze zdrowe nawyki żywieniowe należy wprowadzać także u swoich dzieci, by wyrobić w nich zdrowe upodobania.

Regularność to podstawa
Najważniejszą zasadą, jaką powinny stosować młode mamy, jest regularność. Dzieci powinny jeść pięć posiłków dziennie z około trzygodzinnymi przerwami. Róbmy to samo. Koniecznie zaczynajmy dzień śniadaniem, a ostatni posiłek jedzmy trzy godziny przed snem. Pamiętajmy by nie podjadać i nie omijać żadnego posiłku!

Nie głodźmy się
Odmawianie sobie posiłków czy głodzenie się nie przynosi spodziewanych rezultatów. Nasz organizm podczas głodówki przechodzi w „stan alarmowy”, podczas którego ogranicza spożycie energii i zaczyna gromadzić tłuszcz jako materiał zapasowy. Kiedy zaprzestaniemy głodówki, organizm zacznie odkładać energię z pożywienia w razie kolejnego kryzysu.

Walczmy z nudą
W miarę możliwości stosujmy jak najbardziej urozmaicone menu. Po pierwsze dlatego, że dostarczy nam ono szerszej gamy witamin i minerałów, a po drugie, by od małego zapoznawać nasze dziecko z nowymi smakami. Pamiętajmy, że im szybciej dziecko pozna jakieś danie, tym większa szansa, że mu posmakuje.

Patrzmy na indeks
Skuteczna i zdrowa dieta powinna opierać się głównie na produktach, które posiadają niski indeks glikemiczny. Spokojnie możemy jeść warzywa, owoce sezonowe, białe mięso, ryby, pestki, orzechy, nieoczyszczone grube kasze jak np. gryczana, amarantus, makarony razowe. Omijajmy natomiast biały cukier, słodycze, gotowe ciasta, słodzone jogurty owocowe, produkty z białej, nieprzetworzonej mąki oraz białego ryżu, które nie tylko tuczą, ale również podnoszą poziom insuliny we krwi, co może prowadzić do rozwoju cukrzycy.

Patrzmy na etykiety
Pamiętajmy by w trakcie zakupów czytać dokładnie etykiety produktów. Nie chodzi tu tylko o tabele kaloryczne, ale też o szereg dodatków i ulepszaczy, które często występują nawet w pozornie zdrowych produktach. Warto zwrócić też uwagę na kolejność składników podanych w spisie. Składniki uszeregowane są malejąco zgodnie z ich zawartością w danym produkcie. Jeśli na drugim miejscu widnieje cukier, odłóż produkt z powrotem na półkę.

Odstawmy smażenie
Mięso czy warzywa najlepiej gotować, gotować na parze lub dusić – to nie tylko szansa na bardziej wartościowe i mniej kaloryczne dania, ale także na urozmaicenie smaków. Tak przygotowane jedzenie jest lekkostrawne i zachowuje więcej wartości odżywczych. Jeśli jednak nie możemy oprzeć się pokusie, sięgajmy po olej rzepakowy lub ryżowy. Oczywiście stosujmy je z umiarem i nie przesmażajmy nadto naszych potraw.

Postawmy na naturę
Warzywa i owoce są najlepszym i niezastąpionym źródłem witamin, minerałów oraz błonnika. Powinny stanowić dodatek do każdego posiłku i zastępować przekąski. Zamiast czekolady, wybierzmy więc winogrona, a zamiast chipsów, paluszki z pociętych marchewek z dipem jogurtowym. Taka zamiana z pewnością wyjdzie na zdrowie nam i naszym pociechom.

Nie rezygnujmy z zup
Pamiętajmy, że zupa bez dodatku śmietany czy mąki to pełnowartościowy posiłek, który nie tuczy, zawiera niezbędną porcję witamin i mikroelementów dostarczanych przez warzywa oraz nawadnia nasz organizm. Zamiast dużych dań głównych podawajmy zupy i mniejsze porcje drugiego dania.

Woda, woda i jeszcze raz woda
Jeśli o nawadnianiu mowa: pijmy przynajmniej półtora litra wody dziennie i to samo dawajmy do picia naszym dzieciom. Pamiętajmy, że już jednoprocentowe odwodnienie powoduje bóle głowy i problemy z koncentracją. Woda oczyszcza nasze ciało z toksyn i rozpuszcza soki żołądkowe. Unikajmy jednak kaw i mocnych herbat, które działają kwasotwórczo.

Postawmy na ruch
Nic nie sprzyja dobrej figurze tak bardzo jak odrobina ruchu. Wychowanie dzieci to ciężka praca wymagająca ogromnych ilości czasu, ale niekiedy możemy połączyć przyjemne z pożytecznym. Wybrać się na dłuższy spacer czy leżąc z dzieckiem na kocyku wykonać kilka prostych ćwiczeń. Zamiast windy obowiązkowo wybierajmy schody!